Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ekonomiści. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ekonomiści. Pokaż wszystkie posty
16 maja 2013
Żarty ekonomiczne
A właściwie "żarty z ekonomistów".
1.
Ekonomista (neoklasyczny ekonomista) i przedsiębiorca spacerują wspólnie. W pewnym momencie przedsiębiorca dostrzega 100-dolarowy banknot. Chcąc być w porządku mówi do ekonomisty: "Słuchaj, szliśmy razem - podzielmy się tym banknotem, przecież obydwaj go widzieliśmy". Ekonomista odpowiada na to: "Nie. W stanie równowagi nie ma takiej możliwości, żeby tu leżał 100-dolarowy banknot, ponieważ ktoś już by go podniósł. Także, dzięki ale nie. Przedsiębiorca kręci głową z niedowierzaniem, podnosi banknot i zgarnia dla siebie całą setkę.
2.
Skraj wsi. Na łące pasie się ogromne stado owiec. Do pilnującego ich pasterza podchodzi mężczyzna i mówi: "Założę się, że zgadnę dokładną liczbę owiec w tym stadzie. Jeśli wygram wezmę jedną z twoich owiec. Jeśli przegram dam ci 100 dolarów". Pasterz zastanawia się przez chwilę, ale ponieważ jest to naprawdę duże stado, to pewny siebie przyjmuje zakład. "973", mówi mężczyzna. Pasterz patrzy na niego zdumiony i mówi "To jest... prawidłowa odpowiedź, jestem człowiekiem słowa, więc możesz zabrać zwierzę". Mężczyzna bierze jedno z nich i zaczyna odchodzić.
"Czekaj!", woła za nim pasterz, "daj mi szansę żeby się odegrać - podwajam stawkę, tym razem, to ja zgadnę twój dokładny zawód i miejsce pracy. Mężczyzna zgadza się. Pasterz rzuca: "Jesteś ekonomistą na rządowej posadzie. "Niesamowite, masz całkowitą rację. Powiedz mi jak to wywnioskowałeś."
"W porządku", odpowiada pasterz, "odłóż mojego psa a powiem ci".
3.
Ekonomiści przewidzieli 9 z 5 ostatnich recesji.
Powiązane:
Źródła:
10 stycznia 2012
Historia pewnego arbitrażu
W latach 60. Uniwersytet w Chicago był jednym z najprężniejszych ośrodków akademickich w dziedzinie ekonomii. Wychowała ona wielu laureatów Nagrody Nobla i wpłynęła na sposób myślenia niejednego pokolenia ekonomistów.
Właśnie tam, podczas jednego ze wspólnych obiadów grupa ekonomistów, wśród których był późniejszy laureat Nagrody Nobla George Stigler, dostrzegła możliwość dokonania pewnego arbitrażu.
Tym razem obyło się więc bez darmowego lunchu, a nawet więcej, bo jak spuentował to sam Stigler: "był to najdroższy lunch jaki w życiu jadł".
Źródło: podsłuchane w audycji EconTalk
http://www.econtalk.org/archives/2011/12/munger_on_profi.html
Zdjęcie: wikimedia.org
Właśnie tam, podczas jednego ze wspólnych obiadów grupa ekonomistów, wśród których był późniejszy laureat Nagrody Nobla George Stigler, dostrzegła możliwość dokonania pewnego arbitrażu.
W znaczeniu ekonomicznym arbitraż oznacza sytuację, kiedy ten sam towar na różnych rynkach ma inną cenę i dokonujemy wtedy jego kupna tam, gdzie cena jest niższa i sprzedaży tam, gdzie jest ona wyższa. Tak więc mamy zysk bez ponoszenia ryzyka.Możliwość arbitrażu, którą dostrzegli owi ekonomiści dotyczyła różnicy ceny za tonę zboża w Wielkiej Brytanii i w Stanach Zjednoczonych. Podekscytowani możliwością zarobku kupili odpowiednią ilość towaru w Stanach Zjednoczonych, a następnie zabrali się za przygotowanie kontraktu do sprzedaży zboża w Wielkiej Brytanii, tylko po to, aby odkryć, że... tona w USA nie jest taka sama, jak tona w Wielkiej Brytanii (tzw. krótka tona i długa tona).
Tym razem obyło się więc bez darmowego lunchu, a nawet więcej, bo jak spuentował to sam Stigler: "był to najdroższy lunch jaki w życiu jadł".
Źródło: podsłuchane w audycji EconTalk
http://www.econtalk.org/archives/2011/12/munger_on_profi.html
Zdjęcie: wikimedia.org
31 sierpnia 2011
Wykład z cyklu "Wielcy ekonomiści" - Adam Smith
Wykład prof. dr hab. Bogusława Fiedora pt. "Adam Smith - ekonomista i filozof moralny":
16 marca 2011
Keynes vs. Hayek
Konfrontacja dwóch najważniejszych koncepcji makroekonomicznych XX wieku w dość nietypowej formie...
Subskrybuj:
Posty
(
Atom
)